9-latek wpadł pod samochód jadąc rowerem. Został zabrany do szpitala
Dodał: Milena Data: 2016-07-28 16:45:47 (czytane: 1650)
W miejscowości Dzierążnia, w powiecie pińczowskim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego. 9–latek wpadł pod samochód jadąc rowerem, z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala.
Do zdarzenia doszło na łuku drogi, gdzie 9-letni chłopiec kierujący rowerem zjechał na przeciwległy pas ruchu wprost pod jadący samochód marki Renault, którym kierowała 24-letnia kobieta. Na szczęście prędkość pojazdu nie była duża. Kobieta widząc nadjeżdżające dziecko zdążyła wyhamować pojazd, ale mimo to nie uniknęła zderzenia.
Zjeżdżający ze wzniesienia rozpędzony rower czołowo uderzył w maskę samochodu, a jadące nim dziecko w jego przednią szybę. W wyniku zderzenia 9-latek doznał obrażeń głowy i ręki.
Przybyli na miejsce ratownicy medyczni zdecydowali o przetransportowaniu poszkodowanego helikopterem do szpitala. Tam się okazało, że mały pacjent nie doznał poważniejszych obrażeń, a jedynie ogólnych potłuczeń głowy i po kilkudniowej obserwacji wróci do domu.
Można przypuszczać, że do większego nieszczęścia nie doszło tylko i wyłącznie dzięki rozwadze i czujności kobiety kierującej Renaultem.
Pamiętajmy że jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo swoich pociech. Pierwsze uprawnienia do jazdy po drodze można bowiem zdobyć po ukończeniu 10-go roku życia i zdaniu egzaminu dopuszczającego do otrzymania karty rowerowej. Do tego czasu dzieci mogą jeździć na rowerach po drogach publicznych tylko i wyłącznie pod opieką i nadzorem dorosłych.
Właściwy nadzór nad dziećmi jest ważny zwłaszcza w okresie wakacyjnym, kiedy to najmłodsi korzystają z wolnego czasu i uroków letniej pogody.
Źródło: KPP w Pińczowie
Zjeżdżający ze wzniesienia rozpędzony rower czołowo uderzył w maskę samochodu, a jadące nim dziecko w jego przednią szybę. W wyniku zderzenia 9-latek doznał obrażeń głowy i ręki.
Przybyli na miejsce ratownicy medyczni zdecydowali o przetransportowaniu poszkodowanego helikopterem do szpitala. Tam się okazało, że mały pacjent nie doznał poważniejszych obrażeń, a jedynie ogólnych potłuczeń głowy i po kilkudniowej obserwacji wróci do domu.
Można przypuszczać, że do większego nieszczęścia nie doszło tylko i wyłącznie dzięki rozwadze i czujności kobiety kierującej Renaultem.
Pamiętajmy że jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo swoich pociech. Pierwsze uprawnienia do jazdy po drodze można bowiem zdobyć po ukończeniu 10-go roku życia i zdaniu egzaminu dopuszczającego do otrzymania karty rowerowej. Do tego czasu dzieci mogą jeździć na rowerach po drogach publicznych tylko i wyłącznie pod opieką i nadzorem dorosłych.
Właściwy nadzór nad dziećmi jest ważny zwłaszcza w okresie wakacyjnym, kiedy to najmłodsi korzystają z wolnego czasu i uroków letniej pogody.
Źródło: KPP w Pińczowie
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.119.139.50