Dwie mieszkanki Pińczowa zostały okradzione

Około południa do mieszkania dwóch starszych kobiet przyszedł młody mężczyzna, który przedstawił się jako inkasent firmy energetycznej. Wyjaśnił, że pojawił się aby zwrócić jednej z nich pieniądze nadpłacone za wcześniejsze rachunki. Jednak niezbędne do tego było okazanie odcinka ostatniej emerytury i rachunków za energię elektryczną. Kiedy kobieta szukała dokumentów fałszywy inkasent swobodnie poruszał się po mieszkaniu, a korzystając z chwili nieuwagi przeszukał kieszenie damskiej torebki oraz ubrań znajdujących się w szafie, gdzie znalazł po kilkaset złotych należących do właścicielki mieszkania oraz jej siostry.

Seniorka była tak zajęta rozmową i realizowaniem próśb niespodziewanego gościa, że zupełnie nie przyszło jej do głowy,  aby poprosić go o okazanie legitymacji służbowej. Niestety dużym błędem było również wpuszczenie mężczyzny do domu oraz pozwolenie mu na swobodne poruszanie się po mieszkaniu.

We wrześniu informowaliśmy o dokonaniu oszustwa na szkodę mieszkającego w Pińczowie starszego małżeństwa. Wówczas sprawca fałszywie podając się za policjanta wyłudził kwotę kilku tysięcy złotych. Tego przestępcę Policja dość szybko ujawniła i zatrzymała, jednak kierowane wówczas prośby do osób starszych nadal pozostają aktualne.

Policja apeluje - pamiętajmy!
W obecnym czasie wpłaty i wypłaty gotówkowe z udziałem instytucji oraz dużych firm są rzadkością. Każdą podobną do powyższych transakcji należy skonsultować z zaufanymi członkami najbliższej rodziny lub samodzielnie oddzwonić do danej instytucji lub firmy. Najlepiej jednak nie wpuszczać żadnych obcych osób do swojego mieszkania i nie podejmować z nimi dyskusji, nawet będąc kuszonym wygraną lub zwrotem pieniędzy.

Opr. D.S
Źródło: KPP w Pińczowie