Jest POWER, jest moc!
Dodał: Milena Data: 2019-06-25 12:36:47 (czytane: 6102)
Pierwszym etapem podróży była wizyta w Centrum Kształcenia Ustawicznego w Sieradzu. Gospodarze najpierw zaprezentowali swoje osiągnięcia w zakresie kształcenia zawodowego, a następnie udostępnili nam salę konferencyjną, w której odbyły się prezentacje porównujące i podsumowujące poszczególne wyjazdy uczniów ZSTiO. W kolejnych wystąpieniach prelegenci akcentowali to, co było specyfiką każdego z wyjazdów.
W największym skrócie wnioski są następujące:
- Zakwaterowanie u brytyjskich rodzin (Bilston, Stafford) stanowiło szansę bardziej intensywnej nauki języka angielskiego za cenę... zaakceptowania specyfiki lokalnej kuchni; Adepci architektury krajobrazu przekonali się, że Wyspiarze nieco inaczej definiują zakres prac ich przyszłej profesji - dla nich jest to bardziej planowanie i wykonawstwo parkowych alei, altani pergoli niż prace typowo ogrodnicze.
- portugalska Braga dała uczestnikom szansę zapoznania się z nieco odmienną od środkowoeuropejskiej normy, typową dla krajów południa, organizacją pracy. Pojęcie „sjesta” wreszcie zaczęło coś znaczyć. Uczniowie branżowej szkoły budowlanej bez trudu odnaleźli się w wykonywaniu prac, wykończeniowych czy renowacyjnych, natomiast geodeci mogli błysnąć biegłością w obsłudze specjalistycznego sprzętu optoelektronicznego. Powód? Z identycznym mieli do czynienia podczas zajęć szkolnych. Włoskie Rimini było miejscem praktyk adeptów budownictwa i hotelarstwa. Wszyscy zakwaterowani w obiekcie umożliwiającym samodzielne przygotowywanie posiłków… Cóż to była za lekcja samodzielności- zwłaszcza dla męskiej części grupy! Wymagania włoskich firm budowlanych nie zaskoczyły praktykantów – sprzęt i wyposażenie zbliżone do znanych ze szkoły, niuanse organizacyjne łatwe do przyswojenia. Natomiast posezonowe obiekty noclegowe modnego kurortu oferowały hotelarzom różnorodność profesjonalnych zadań. Inaczej wyglądał zakres obowiązków w kameralnym, często rodzinnym hoteliku, inaczej w sieciowym olbrzymie z rozbudowaną strukturą służb. W jednym i drugim przypadku południowa gościnność personelu z jednej strony i mobilizacja praktykantów z drugiej sprawiły, że wszyscy stanęli na wysokości zadania.
- niemieckie Schkeuditz to w zestawieniu z poprzednio wymienionymi miejsce szczególne z punktu widzenia praktykanta. Duży ośrodek szkoleniowy zbudowany z myślą o wszechstronnym kształceniu opartym przede wszystkim o praktykę pomieścił 13 grup młodzieży z różnych krajów europejskich. Niemiecka punktualność oraz dyscyplina była świetną lekcją dla praktykantów zamieszkujących ośrodek. Każdy dzień przynosił nowe wyzwania, którym uczniowie dzielnie stawiali czoła. Na koniec praktyk – pochwalny artykułw niemieckiej prasie oraz niezliczone smakołyki od właścicieli firmy goszczącej „Vitalis”.
- położona w hiszpańskiej Andaluzji Ubeda oferowała uczestnikom praktyk zakwaterowanie w oddanej na ich wyłączny użytek willi z własnym basenem. Uczniowie klas architektury krajobrazu wreszcie mogli wykazać się inwencją w otoczeniu egzotycznej roślinności znanej dotąd raczej z filmów i podręcznikowych ilustracji, natomiast przyszli geodeci pracowali zarówno wytyczając przyszłe parkowe aleje, jak również opracowując wyniki w siedzibie biura przy komputerze.
Po dotarciu do miejsca zakwaterowania, w godzinach wieczornych odbyła się pierwsza
z zaplanowanych sesji szkoleniowo-ćwiczeniowych. Prowadząca zajęcia tak kierowała wystąpieniami uczestników poszczególnych wyjazdów, aby podkreślić znaczenie zagranicznych praktyk dla ich przyszłych pracodawców. Dzięki zróżnicowanej formule angażującej uczestników mimo późnej pory zajęcia przebiegały dynamicznie, na nudę zabrakło miejsca.
Następnego dnia, po powrocie z twierdzy kłodzkiej (niesamowite miejsce pod warunkiem, że nie masz klaustrofobii) młodzież wzięła odział w kolejnym module szkoleniowym. Tym razem akcenty położono na kluczową dla ich najbliższej przyszłości umiejętność autoprezentacji. Podobnie jak poprzedniego wieczoru, znaczącą część stanowiły wystąpienia ochotników. Nie ma to jak praktyka- zwłaszcza przed uważnie obserwującym gremium rówieśników…
W dalszej części szkolenia jego uczestnicy dowiedzieli się, czym są i w jakim zakresie mogą być przydatne tak zwane kompetencje miękkie oraz umiejętność elastycznego dostosowywania się do aktualnych potrzeb pracodawców.
Po intensywnym dniu uczestnicy szkolenia z przyjemnością skorzystali z możliwości odbycia spaceru po ulicach urokliwego kurortu.
Ostatni dzień wyprawy to krótka wizyta w Nysie zamykająca program imprezy.
Dzięki wyjazdowi uczestnicy poszczególnych mobilności mogli zaprezentować swoje obserwacje i wynikające z nich wnioski, porównać warunki pracy w poszczególnych krajach oraz polecić rówieśnikom ze szkoły o zbliżonym profilu kształcenia udział w podobnych praktykach. Będąc w gronie uczestników jednego projektu mogli też – dzięki udziałowi w zajęciach i licznym dyskusjom wywołanym prezentacjami – zauważyć różnorodność tego działania wynikającą z lokalnej specyfiki. Zważywszy fakt, że uczniowie uczestniczący w projekcie „Myślenie ponad granicami” to pokolenie aktywnie poszukujące pracy – w tym poza granicami kraju- to wartość trudna do przecenienia.
METRYCZKA PROJEKTU:
NAZWA: „Myślenie ponad granicami"
NUMER/MECHANIZM FINANSOWANIA: 2017-1-PL01-KA102-037030
Działania realizowane były w ramach projektu Ponadnarodowa mobilność uczniów i absolwentów oraz kadry kształcenia zawodowego, ze środków PO WER, na zasadach Programu Erasmus+ sektor Kształcenie i szkolenia zawodowe
BENEFICJENCI: Uczniowie ZSTiO im Kazimierza Wielkiego w Busku-Zdroju
ZREALIZOWANE MOBILNOŚCI: 2-tygodniowe praktyki zawodowe w Wielkiej Brytanii, Portugalii, we Włoszech, w Niemczech i Hiszpanii
PARTNERZY: Polaris, Braga Mob, Sistema Turismo, Vitalis, euroMind
BUDŻET: budżet projektu wyniósł 149 834 EUR, co w przeliczeniu na dzień przelewu środków finansowych dało kwotę 645 260,12 PLN
Wypłacona kwota pozwoliła na kompleksową organizację zagranicznych praktyk dla każdej z pięciu grup. Uczestnicy mieli opłacone językowe kursy przygotowawcze, transfery z/na lotniska, koszty przelotów, zakwaterowania, wyżywienia i organizacji czasu wolnego –programu kulturowego i wycieczek, wypłatę „kieszonkowego”, dla wszystkich uczestników praktyk zakupiono odzież ochronną/roboczą.
Część środków została przeznaczona na zakup komputerów i notebooków, kserokopiarki, drukarek oraz materiałów biurowych i eksploatacyjnych, niezbędnych do wykonania zadań projektowych oraz działań związanych z upowszechnianiem projektu.
Reklama
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 54.144.233.198