Kradzione nie tuczy
Dodał: Milena Data: 2015-05-05 09:56:27 (czytane: 1841)
Pińczowscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży do jakiej doszło w nocy z soboty na niedzielę, na terenie ogrodów działkowych. Teraz 37-letniemu mężczyźnie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Przedmiotem kradzieży był drób i króliki, które mieszkaniec Pińczowa hodował na terenie swojego ogródka rekreacyjnego, mieszczącego się w pobliżu centrum miasta. Właściciel działki zauważył ślady wskazujące na kradzież w niedzielę około południa. Po ustaleniu strat jakie poniósł powiadomił Policję. Mundurowi zdając sobie sprawę z faktu, że tego typu przedmiot kradzieży może zostać szybko sprzedany natychmiast podjęli działania zmierzające do wytypowania ewentualnych sprawców.
Jak się okazało podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się, a w mieszkaniu mężczyzny, którego wstępnie podejrzewano o możliwość dokonania takiej kradzieży, znaleziono jednego królika. Drugi został już sprzedany, ale i jego udało się odzyskać. Sprawca kradzieży został przesłuchany. 37-latek przyznał się do kradzieży, opowiadając przy tym ze szczegółami o motywach i przebiegu swojego działania. Wszystko planował sprzedać, a zysk przeznaczyć na zakup alkoholu.
Dzięki szybkiej reakcji Policji, odzyskano część skradzionych zwierząt. Mężczyźnie, który dopuścił się kradzieży grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Opr. D.S
Źródło: KPP w Pińczowie
Jak się okazało podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się, a w mieszkaniu mężczyzny, którego wstępnie podejrzewano o możliwość dokonania takiej kradzieży, znaleziono jednego królika. Drugi został już sprzedany, ale i jego udało się odzyskać. Sprawca kradzieży został przesłuchany. 37-latek przyznał się do kradzieży, opowiadając przy tym ze szczegółami o motywach i przebiegu swojego działania. Wszystko planował sprzedać, a zysk przeznaczyć na zakup alkoholu.
Dzięki szybkiej reakcji Policji, odzyskano część skradzionych zwierząt. Mężczyźnie, który dopuścił się kradzieży grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Opr. D.S
Źródło: KPP w Pińczowie
Reklama
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.135.217.228