Plaga podpaleń traw
Dodał: Marta Data: 2022-03-22 10:00:45 (czytane: 1175)
Pomimo licznych apeli i prowadzonych działań profilaktycznych w dalszym ciągu, zwłaszcza wczesną wiosną, dochodzi do licznych podpaleń suchej roślinności. Wg niektórych ma to ułatwić przygotowanie łąk, pastwisk oraz nieużytków do nowego sezonu wegetacyjnego. Prawda jest jednak taka, że podpalenia stwarzają olbrzymie zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi, ich mienia, ale co niemniej ważne dla zwierząt i całych ekosystemów przyrodniczych. Powodują też duże obciążenie dla służb ratunkowych, a zwłaszcza straży pożarnej.
W niedzielę, 20 marca w godzinach popołudniowych doszło do podpalenia suchej trawy w pobliżu cmentarza na Górze Św. Anny w Pińczowie. W najbliższej okolicy znajduje się wiele zabudowań mieszkalnych, a ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Na szczęście strażacy skutecznie zareagowali opanowując zagrożenie. Natychmiastową reakcją wykazali się też policjanci, którzy w pobliżu miejsca zdarzenia zatrzymali 24-letniego mieszkańca pobliskiej wsi.
Co ciekawe, w chwili ujawnienia jego ręce były brudne w sadzy, części ubrania były nadpalone, a na nim resztki suchej trawy. Mężczyzna przyznał się do podpalenia, jednak nie potrafił wytłumaczyć motywów swojego działania. Za swoje bezmyślne zachowanie 24-latek został już ukarany wysoką grzywną.
Źródło: KPP Pińczów
Reklama
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.84.7.255