Pożar budynku mieszkalnego w miejscowości Kołaczkowice, gmina Busko-Zdrój
Dodał: Marta Data: 2022-04-02 13:57:35 (czytane: 7459)
Spośród trzech mieszkańców domu, jedna opuściła budynek samodzielnie, na nawoływanie której do pomocy ruszył sąsiad wybijając szybę w oknie pokoju i podejmując ewakuację starszej kobiety z płonącego domu. Jak się okazało mężczyzna ten jest funkcjonariuszem Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. W ewakuację ostatniego mieszkańca budynku zaangażowali się dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju, pełniący w tym czasie służbę, którzy zapewnili również ewakuowanym osobom podstawową pomoc przedmedyczną.
Na miejsce zdarzenia zostały zadysponowane zastępy z JRG PSP Busko –
Zdrój oraz siły i środki z OSP Szaniec i Widuchowa. Po dojeździe na
miejsce pierwszych zastępów i przeprowadzeniu rozpoznania stwierdzono,
że pożarem objęta jest znaczna część budynku mieszkalnego.
Następnie strażacy kontynuując udzielanie kwalifikowanej pierwszej pomocy w postaci tlenoterapii biernej, termoizolacji, badaniu saturacji krwi oraz zapewnionym wsparciu psychicznym, podjęli jednocześnie działania ratowniczo-gaśnicze, podając trzy prądy wody w natarciu na palący się budynek.
Dokonali również przeszukania obiektu - nie stwierdzając dodatkowych osób poszkodowanych. Przybyłe na miejsce zdarzenia ZRM, przejęły od strażaków osoby ewakuowane, które w związku z obrażeniami powstałymi w wyniku pożaru, zostały zabrane do szpitala. Po pewnym czasie, również prowadzący wcześniej ewakuację funkcjonariusze policji z KPP w Busku-Zdroju, zaczęli odczuwać złe samopoczucie, spowodowane najprawdopodobniej potruciem produktami spalania, wobec czego zostali również zabrani do szpitala.
W trakcie prowadzonej akcji gaśniczej wyniesiono z budynku butlę na gaz propan-butan, poddając ją procesowi schładzania prądem wody. Kolejnym etapem działań straży pożarnej była częściowa rozbiórka więźby dachowej z równoczesnym przelewaniem wodą pojedynczych zarzewi ognia. Po całkowitym ugaszeniu pożaru, pogorzelisko sprawdzono kamerą termowizyjną na ewentualność występowania ukrytych ognisk pożaru, nie stwierdzając zagrożenia.
W działaniach ratowniczo - gaśniczych trwających 4 godziny uczestniczyło 5 zastępów, łącznie 20 strażaków oraz służby współdziałające.
Źródło: KP PSP w Busku – Zdroju
Reklama
REKLAMA
Komentarze (2)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 13.58.77.98
goldi (2022-04-04 20:51:56)
Nie po myśli przewodniej partii naszego narodu, jeszcze naszego narodu.
Jadwiga (2022-04-04 17:05:56)
Kto usunął te komentarze i po co? Prawda jest niewygodna?