Praca dla cudzoziemców na nowych zasadach
Dodał: Milena Data: 2017-12-14 13:01:13 (czytane: 4327)
Od nowego roku zmienią się przepisy dotyczące zatrudniania cudzoziemców. Procedury będą bardziej skomplikowane, mogą trwać dłużej i dodatkowo za pozwolenie na pracę trzeba będzie zapłacić. Dlatego pracodawcy śpieszą się, by formalności dopełnić jeszcze w tym roku, na starych zasadach.
Do tej pory obywatele Ukrainy, Białorusi, Rosji, Armenii, Gruzji, Rosji i Mołdawii nie musieli uzyskiwać pozwolenia na pracę. Wystarczyło, że pracodawca w ich imieniu złożył oświadczenie w powiatowym urzędzie pracy. Bez pozwolenia obywatele tych krajów mogli pracować przez 6 miesięcy w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Te przepisy w nowym roku będą obowiązywać, ale tylko w przypadku pracowników pozasezonowych. Jeśli ktoś będzie chciał zatrudnić obcokrajowca do pracy sezonowej, będzie musiał wystąpić do urzędu pracy o pozwolenie.
- I tu wchodzimy już w tryb administracyjny, czyli przyjęcie wniosku, rozpatrzenie w ciągu 7 dni, a następnie wydanie decyzji. To może trwać nawet miesiąc. Do tej pory staraliśmy się rejestrować oświadczenia w ciągu 7, maksymalnie 14 dni – mówi Roman Białek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Skarżysku-Kamiennej.
W ubiegłym roku skarżyski PUP zarejestrował 350 oświadczeń na pracę dla obcokrajowców. W tym już ponad 1350. Zdaniem dyrektora wpływ na to może mieć zapowiedź zmian i kosztów, których do tej pory nie było, ale również sytuacja na rynku pracy.
- Brakuje pracowników, dlatego firmy ściągają cudzoziemców – mówi dyrektor.
Z kolei w Powiatowym Urzędzie Pracy w Sandomierzu zainteresowanie zatrudnieniem obcokrajowców tylko nieznacznie wzrosło. Jak twierdzi Marian Jerzy Łatkowski , dyrektor PUP w Sandomierzu może mieć to związek ze specyfiką lokalnego rynku pracy.
Pozwolenie na pracę sezonową będzie wydawane na 9 miesięcy w roku kalendarzowym. Trzeba będzie za nie zapłacić 30 złotych.
- Nie zauważyliśmy, aby pracodawców te zmiany zniechęciły. Globalnie koszty zatrudnienia obywateli zza wschodniej granicy są niższe, dlatego nawet przy dodatkowej opłacie za pozwolenie na prace, firmom się to opłaca – mówi Iza Mroczek z Agencji Zatrudnienia Awans w Kielcach.
Źródło: https://www.wrota-swietokrzyskie.pl/
- I tu wchodzimy już w tryb administracyjny, czyli przyjęcie wniosku, rozpatrzenie w ciągu 7 dni, a następnie wydanie decyzji. To może trwać nawet miesiąc. Do tej pory staraliśmy się rejestrować oświadczenia w ciągu 7, maksymalnie 14 dni – mówi Roman Białek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Skarżysku-Kamiennej.
W ubiegłym roku skarżyski PUP zarejestrował 350 oświadczeń na pracę dla obcokrajowców. W tym już ponad 1350. Zdaniem dyrektora wpływ na to może mieć zapowiedź zmian i kosztów, których do tej pory nie było, ale również sytuacja na rynku pracy.
- Brakuje pracowników, dlatego firmy ściągają cudzoziemców – mówi dyrektor.
Z kolei w Powiatowym Urzędzie Pracy w Sandomierzu zainteresowanie zatrudnieniem obcokrajowców tylko nieznacznie wzrosło. Jak twierdzi Marian Jerzy Łatkowski , dyrektor PUP w Sandomierzu może mieć to związek ze specyfiką lokalnego rynku pracy.
Pozwolenie na pracę sezonową będzie wydawane na 9 miesięcy w roku kalendarzowym. Trzeba będzie za nie zapłacić 30 złotych.
- Nie zauważyliśmy, aby pracodawców te zmiany zniechęciły. Globalnie koszty zatrudnienia obywateli zza wschodniej granicy są niższe, dlatego nawet przy dodatkowej opłacie za pozwolenie na prace, firmom się to opłaca – mówi Iza Mroczek z Agencji Zatrudnienia Awans w Kielcach.
Źródło: https://www.wrota-swietokrzyskie.pl/
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.16.81.94