Róg jednorożca, teriak, krzyż karawaka…
Dodał: Marta Data: 2020-05-06 10:48:05 (czytane: 11347)
Choroby zakaźne oraz odzwierzęce dotknęły ludzi ze wzmożoną siłą wraz z przejściem do osiadłego trybu życia w neolicie. W starożytnych tekstach greckich i rzymskich znajduje się stosunkowo niewiele wzmianek o zarazach i epidemiach. Najciekawsze opisy sporządzili pisarze i historycy.
Epidemie nie ominęły starożytnego Rzymu. Wzmianki o zarazach występują w nielicznych dziełach i wskazują, że dotykały one populację państwa rzymskiego w latach 463 p.n.e, 453 p.n.e., 426 p.n.e., 422 p.n.e., 413 p.n.e., 401 p.n.e., 390 p.n.e., 293 p.n.e.,
/Fot. Krzyż karawaka chronił przed morowym powietrzem, eksponat z XVIII wieku ze zbiorów Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu/
212 p.n.e., 174 p.n.e.. W opisach zwracano uwagę na stłoczenie ludzi, częste wzajemne oraz bliskie kontakty, które przyczyniały się do rozszerzania choroby.
W okresie od VIII do XII wieku epidemie miały ograniczony zasięg. Jednak nasiliły się podczas wypraw krzyżowych, osłabiając szeregi krzyżowców. Pod bardzo różnymi opisami i ogólnymi określeniami zaraz bądź plag kryły się zapewne różne choroby: dżuma, ospa, tyfus plamisty, dur osutkowy, grypa, dyzenteria. Od wczesnego średniowiecza najwięcej ofiar pochłaniała dżuma.
W sytuacji zagrożenia zdrowia i życia starano się stosować różne środki lecznicze. Stosowano również kwarantannę. Dość szybko zorientowano się, że należy oddzielić przestrzeń skażoną od zdrowej.
O epidemiach i ich zwalczaniu w dawnych wiekach pisze dr hab. Beata Wojciechowska, prof. UJK, dyrektor Instytutu Historii UJK: https://www.ujk.edu.pl/news
Źródło: pik.kielce.pl
Reklama
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.116.51.117