31. Finał WOŚP w Pińczowie - Mamy rekord! 101 417,15zł!

- Gratuluję wszystkim Wolontariuszom, szefowej sztabu pińczowskiego WOŚP, wszystkim licytującym i tym, którzy przekazali dary, a także wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po raz kolejny pokazaliśmy jak pięknie potrafimy współpracować dla słusznej sprawy - podsumowuje Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa.

Licytacja jak zawsze wywołała dużo emocji. Najdroższymi fantami był Dzień Pracy z Burmistrzem Miasta i Gminy Pińczów oraz filiżanki od marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy - Błońskiej. Jak co roku w licytację aktywnie włączyła się rodzina Państwa Piątek, Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa, Beata Kita, wiceburmistrz Pińczowa, Marcin Wojniak, dyrektor SZOZ Pińczów, Andrzej Głogowiec, prezes Wodociągów Pińczowskich, Krzysztof Wąsik, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Pińczowie, radni Rady Miejskiej, przedsiębiorcy z terenu Gminy Pińczów i całego powiatu oraz mieszkańcy, którzy jak co roku pokazali jak wielkie mają serca i chęć pomagania. - Nie sposób wymienić wszystkich osób biorących udział w licytacji - ale wszystkim, którzy byli z nami wczoraj wieczorem składamy wielkie podziękowania - podkreśla Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa.

W ramach tegorocznego finału WOŚP zorganizowano zbiórkę pieniędzy, w której wzięli udział wolontariusze pod  kierownictwem Agaty Idziak, szefowej sztabu pińczowskiego (było 65. wolontariuszy) oraz wydarzenia artystyczne i licytacja na hali widowiskowo - sportowej w Pińczowie. Wszystko rozpoczęła część artystyczna - dla publiczności wystąpiła orkiestra dęta Szkoły Muzycznej oraz dzieci i młodzież ze studia piosenki Pińczowskiego Samorządowego Centrum Kultury. Zaprezentowały się też grupy taneczne. Odbył się pokaz sztuk walki w wykonaniu Kieleckiego Klubu Sportowego Karate. Zaśpiewali: Złocowianki, Magdalena Bogdan i Michał Mazur.

Imprezami towarzyszącymi były w tym roku animacje z Klubem Kreatywnego Rodzica działającego przy Przedszkolu numer 3 w Pińczowie. Było morsowanie, pokaz zabytkowych motocykli z Wolną Grupą Motocyklową Ponidzie. Stoisko Samorządowego Zakładu Opieki Zdrowotnej zaoferowało badanie ciśnienia krwi i poziomu cukru. Nie zabrakło kół gospodyń wiejskich z terenu miasta i gminy Pińczów. Firma Alladyn wystawiła dmuchańce. Polową kuchnię zapewniła restauracja Kwadrans. O godzinie 18 dietetyk kliniczny Ilona Mącznik zbadała każdemu chętnemu skład jego ciała za pomocą specjalnej aparatury. Było można poćwiczyć z siłownią MC Gym. Niespodziankę dla miłośników motoryzacji naszykował offroadowy klub 4 Koła Kielce. - Działo się wiele!

- Jak co roku mnóstwo osób zaangażowało się w organizację finału i wiele osób pokazało jak wielkie mamy pokłady empatii. Dziękujemy im wszystkim - podkreśla Pan Burmistrz.

Źródło: UMiG w Pińczowie, PSCK